Liczba ubojów w największym niemieckim zakładzie w miejscowości Rheda-Wiedenbrück doszła do normalnego poziomu. Ponadto zakład ten ponownie otrzymał zgodę na eksport do Chin, co ma duże znaczenie, gdyż połowa produkcji wytwarzanej przez zakład jest eksportowana. Duńska firma Danish Crown spodziewa się, że w ciągu kilku dni uda się uruchomić zakład w miejscowości Ringsted, który również miał problemy z personelem zakażonym koronawirusem.
Powrót rynku do równowagi po zawirowaniach związanych z Covid-19 podtrzymuje dobre nastroje podmiotów z branży. Personel skupujący zaczyna rozglądać się za żywcem, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu sektora przetwórczego.
Według informacji ISN ceny skupu nie zmieniły się w Belgii, Danii, Francji, Niderlandach, Austrii i Hiszpanii. Rośnie eksport do Chin. Szczególnie ma to znaczenie dla Hiszpanów, którzy ze względu na mniejszą liczbę turystów z trudem mogą zagospodarować znacząca część bieżącej produkcji na rynku wewnętrznym.
Na polskim rynku większość cenników nie została zmieniona.
W sklepach jaja tańsze niż u producentów!
Wagi Ishida wspierają Hotel Chocolat w zaspokojeniu rosnącego zapotrzebowania na Velvetiser
Wpływ zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia na rynek wieprzowiny może być większy niż zazwyczaj
Dlaczego w Polsce zwykle łatwiej założyć składowisko śmieci niż gospodarstwo hodowlane?
